Na podłodze straszy sterta rzeczy do spakowania, a ja robię wszystko, aby nie zabrać się za upychanie jej do plecaka. Bo jak się nie zmieści? Albo całość będzie zdecydowanie za ciężka, by wygodnie przemieszczać się z nią tyle razy? Dobry pretekst na ostatni odcinek poradnika podróżnika – jak spakować plecak w 20 minut i niczego nie zapomnieć?
Rambo i Tony dokonują rezerwacji
Podróż marzeń – wiesz z kim i dokąd, wiesz też co zobaczyć, a czego za Chiny Ludowe nie uda się wcisnąć w rozkład. Pora na ostatni kluczowy – poza pakowaniem plecaka (które – dosłownie – czeka mnie w czwartek) – krok w przygotowaniu wyjazdu. Wyciągamy na biurko portfel z kartą kredytową, będziem czynić rezerwacje! Ale najpierw…
Rambo i Tony układają plan podróży
Siedzę na Bulwarach Wiślanych łapiąc ostatnie wiązki fotonów zachodzącego słońca. Naprzeciwko Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha”. Bardzo na miejscu, bo za dwa tygodnie o tej porze powinienem wypatrywać plecaka na pasie bagażowym Tokyo Narita – zwieńczenie długich przygotowań. Tak, to kolejna część cyklu, po przeczytaniu którego łatwo pójdzie ci planowanie odjechanych wakacji!
Jak Tony Halik przygotowywałby się na wakacje?
Włączyłem w mieszkaniu ogrzewanie i oparty o ciepły kaloryfer kończę planować kolejną wyprawę. Jest nieźle i jestem o niebo spokojniejszy niż rok temu przed Stanami. Odświeżając kolejną związaną z wyjazdem listę ToDo pomyślałem, że może warto podzielić się moim doświadczeniem tutaj. Panie i panowie – od dzisiaj i wam żadna wyprawa nie będzie straszna.