Sporo ostatnio myślałem nad swoim życiem, wartościami, przyszłością, a przy okazji nad blogiem. Minął rok mojego publicznego dramatopisarstwa. Gdzieś między szlifowaniem stylu, polerowaniem strony i zdobywaniem kolejnych czytelników, myślałem nad formułą tego, co tutaj robię. Zdaje się, że pedałując kilka dni temu w deszczu po bulwarach wiślanych – znalazłem.
Jak? Jak? Jak? 10 jaków z lotniska Chopina
Dotychczas nie bawiłem się w jakieś internetowe nominacje i zabawy, ale… w końcu jadę na wakacje. Mogę zrobić sobie przerwę w nauce japońskiego, oderwać wzrok od kilku pierwszych czających się wokoło Japończyków (już w Warszawie!) i strzelić moje… dziesięć jaków.
Rambo i Tony pakują plecak
Na podłodze straszy sterta rzeczy do spakowania, a ja robię wszystko, aby nie zabrać się za upychanie jej do plecaka. Bo jak się nie zmieści? Albo całość będzie zdecydowanie za ciężka, by wygodnie przemieszczać się z nią tyle razy? Dobry pretekst na ostatni odcinek poradnika podróżnika – jak spakować plecak w 20 minut i niczego nie zapomnieć?
Rambo i Tony dokonują rezerwacji
Podróż marzeń – wiesz z kim i dokąd, wiesz też co zobaczyć, a czego za Chiny Ludowe nie uda się wcisnąć w rozkład. Pora na ostatni kluczowy – poza pakowaniem plecaka (które – dosłownie – czeka mnie w czwartek) – krok w przygotowaniu wyjazdu. Wyciągamy na biurko portfel z kartą kredytową, będziem czynić rezerwacje! Ale najpierw…