Lato. Jeśli nie jeździsz co roku na miesiąc do Mielna, stoisz pewnie przed dylematem jaki wybrać kierunek. Oto pomysł, który wielokroć już przyniósł mi dużo radości.
Lepsza wersja wakacji
L
Lato. Jeśli nie jeździsz co roku na miesiąc do Mielna, stoisz pewnie przed dylematem jaki wybrać kierunek. Oto pomysł, który wielokroć już przyniósł mi dużo radości.
Skończyły się truskawki, zaczęło lato, a ja postanowiłem wykonać podwójne salto na głęboką wodę.
Mój urodzinowy tekst został entuzjastycznie przyjęty, ale jednocześnie wywołał falę oskarżeń o melagomanię. Dziś więc czas na przyznanie się do rysy na wizerunku chodzącej niby-doskonałości. Trzy historie i trzy powody do spuszczenia głowy i refleksji nad sobą. Także dla ciebie.
Jadąc tramwajem zawsze zastanawiam się, jak bardzo – mimo braku smartfona – różnię się od tego dziwnego, nie widzącego świata poza małym ekranem przed sobą, plemienia. I obawiając się, że nie za wiele, zdecydowałem się na eksperyment.