O błędzie statystycznym oznaczającym pół miliona ofiar, sensie ubezpieczeń od mało prawdopodobnych zdarzeń, Żydach uciekających przed Hitlerem oraz tym, czemu ludzie pokroju Jarka Kuźniara zawsze będą cool (chociaż wcale nie powinni). Zapraszam na prolog nowego cyklu o antykruchości – strategii na zarządzanie ryzykiem w świecie VUCA, pandemii i „czarnych łabędzi”.
Kokainiści, dobre rady i występ w telewizji śniadaniowej
Jak przekonać kogoś, żeby odpuścił? Jakie są jedyne dozwolone sposoby wsparcia osoby w kryzysie? I wreszcie dlaczego należy uważać na telewizyjnych fryzjerów? Zapraszam na kontynuację najpopularniejszego tekstu w historii tego bloga – popełnionych dokładnie pół roku temu pułapek rozwoju osobistego.
Pięć lat poza korporacją, czyli antykruchość w działaniu
Niedawno minęło pięć lat odkąd przybiłem piątkę ze swoim zespołem, a następnie włożyłem plecak, by po raz ostatni przekroczyć próg krakowskiego biura mojego pracodawcy. Wiedziałem tylko, że jadę na miesiąc odetchnąć do Azji, a potem… potem to jakoś się zobaczy. Dziś krótkie podsumowanie z okazji okrągłej rocznicy tych jakże brzemiennych w skutki wydarzeń. (więcej…)
Pułapki rozwoju osobistego, czyli jak zniszczyłem własną pewność siebie
Spinasz się więc, kombinujesz i zaczynasz powoli drapać wyżej, dzięki czemu zaczynasz radzić sobie lepiej we wszystkich dziedzinach życia. A to w naturalny sposób rodzi apetyt na więcej. Jednak prawie nikt z guru samorozwoju nie ostrzega, że jak z każdym apetytem można przegiąć, przejeść się i dostać niestrawności.